AKTYWNY WYPOCZYNEK

Ktoś może pomyśleć, że w takim miejscu brak jakichkolwiek atrakcji. Nic podobnego!

Kamienica to doskonały punkt wypadowy. Stąd już niedaleko do największych atrakcji regionu takich jak: spływ Dunajcem, zamek w Niedzicy i Czorsztynie, uzdrowiska w Szczawie, Szczawnicy, Krynicy Zdroju, najpiękniejsze szczyty w okolicy (Trzy Korony, Sokolica, Mogielica, Turbacz). Zimą czekają wyciągi narciarskie w Szczawnicy, Kluszkowcach, Szczawie, Laskowej, Limanowej, Kasinie Wielkiej, Lubomierzu, trasy narciarstwa biegowego wokół Mogielicy i Lubomierza, ponadto mnóstwo szlaków rowerowych i tras do uprawiania turystyki pieszej.    

CHCESZ AKTYWNIE SPĘDZIĆ URLOP ?  

POLECAMY: 10 NAJPIĘKNIEJSZYCH TRAS PO BESKIDZIE WYSPOWYM:

1. Kudłacze – w powszechnej świadomości miejsce kojarzone jest przede wszystkim ze schroniskiem PTTK i niewątpliwie jest to jego największa atrakcja – dla wielu turystów też cel sam w sobie. Samo miejsce reklamuje się jako jedyne schronisko górskie, do którego można w 1 dzień dojść z Krakowa. Oprócz typowo schroniskowej oferty: noclegu, kuchni górskiej, możliwości biwaku i ogniska ciekawe są też funkcjonujące tutaj dwie ekspozycje: “Lotnicze Ślady na Ziemi Myślenickiej” oraz “Izba Pamięci Drugiej Wojny Światowej”.

My zachęcamy do wykorzystania tego miejsca jako „przynęty” dla najmłodszych turystów, a przy okazji takiej wizyty przejścia okolicznych ciekawych tras:

* krótkiej, spacerowej na Lubomir – całość to zaledwie 2 godziny odcinkiem biegnącym szerokim, wygodnym traktem. Minimalne wzniesienia, i niezwykły cel wycieczki – Obserwatorium Astronomiczne.

* dłuższej, kilkugodzinnej wycieczki – przejście na Lubomir i powrót przez Polanę Suchą. A potem oczywiście odpoczynek i obiad w schronisku.

Dużym udogodnieniem, szczególnie dla grup rodzinnych, jest możliwość dojazdu samochodem prawie pod samą polanę na Kudłaczach.

Dla kogo – prawie płaski teren na odcinku Schronisko – Lubomir to idealne miejsce dla rodzin z dziećmi, nawet z tymi najmniejszymi, ale też dla osób starszych i wszystkich szukających pomysłu na krótki spacer. Bliskie sąsiedztwo Obserwatorium Astronomicznego i nocne pokazy nieba mogą być dużą atrakcją nie tylko dla miłośników astronomii. Zimą, trasę możemy pokonać na rakietach śnieżnych lub nartach biegowych (warto zadzwonić wcześniej do schroniska i zapytać o warunki terenowe). Schronisko powinno być zachętą szczególnie dla początkujących i dla najmłodszych turystów, po wycieczce można wstąpić na „górski obiad”.

2. Lubomir – dla większości turystów niewysoki i niewidokowy szczyt pewnie nie byłby godzien uwagi, gdyby nie wyróżniający go jeden istotny fakt. Na jego szczycie znajduje się bowiem Obserwatorium Astronomiczne. Wybudowane w 1922 r. obserwatorium zostało zniszczone przez Niemców w czasie II wojny światowej. Udało się je odbudować dopiero w 2007 r. Miłośnicy astronomii mogą wziąć udział w pokazach i prezentacjach, niezwykłą przygodą mogą być nocne pokazy nieba (od marca do listopada). Na Lubomir można dotrzeć od strony Wiśniowej, z Przełęczy Jaworzyce, z Lubnia lub z Kudłaczy.

Polecamy szczególnie tą ostatnią propozycję – łatwa i łagodna trasa jest piękna o każdej porze roku. 

Dla kogo – łatwo dostępne i w tak bliskiej odległości od Krakowa Obserwatorium Astronomiczne to świetny pomysł na krótki rodzinny wyjazd dla mieszkańców „okolicy”, ale też dla większych grup, np. szkolnych. Prawie płaski teren na odcinku Schronisko – Lubomir jest idealny dla rodzin z dziećmi, nawet z tymi najmniejszymi, ale też dla osób starszych i wszystkich szukających pomysłu na krótki, “leśny” spacer.

3. Śnieżnica – miejsce dobrze znane miłośnikom białego szaleństwa, stacja narciarska jest jedną z ciekawszych w Małopolsce, od kilku lat kojarzona też z nazwiskiem swojej sławnej mieszkanki, Justyny Kowalczyk. Śnieżnica ma też sporo „nie zimowych” walorów turystycznych. Przede wszystkim znajduje się tutaj Ośrodek Rekolekcyjny, który jest ciekawą bazą noclegową, może być też celem wycieczki dla turystów szukających łatwych i krótkich szlaków. Prowadzi do niego ½ godz. trasa z przełęczy Gruszowiec. W początkowym etapie musimy pokonać ostre podejście, później trasa biegnie równą, szeroką, niezwykle urokliwą leśną drogą o niewielkim nachyleniu. Indywidualni turyści mogą liczyć w Ośrodku na kawę, herbatę i coś ciepłego. Większe grupy powinny wcześniej umówić się telefonicznie. Zachęcamy oczywiście do przedłużenia wycieczki do górnej stacji wyciągu narciarskiego, lub dalej na szczyt Śnieżnicy. Niezwykle piękna jest trasa zielonego szlaku praktycznie na całym odcinku Gruszowiec – Ośrodek- stacja narciarska- szczyt Śnieżnicy. Polecamy szczególnie wycieczkę jesienią – spacer po dywanie szeleszczących, bukowych liści – bezcenne wrażenia!

Uwaga !!! jeżeli chcemy zdobyć szczyt Śnieżnicy i zrobić pętlę warto wyjść trudniejszym szlakiem niebieskim, a zejść zielonym.

Dla kogo – stok narciarski polecany jest raczej dobrze jeżdżącym narciarzom, chociaż dla wielu jest to miejsce, gdzie zaczynają przygodę z nartami. Dla miłośników pieszych wycieczek Śnieżnica jest atrakcyjna i na krótkie i na dłuższe wycieczki. Z „niegórskich” atrakcji na pewno warto jeszcze zobaczyć XIX-wieczny budynek stacji kolejowej w Kasinie Wielkiej (możliwość noclegu). Ciekawostką jest fakt, że był on wykorzystany w kilku filmach: „Karol. Człowiek, który został papieżem”, „Lista Schindlera”, „Boże skrawki”, „Szatan z siódmej klasy”, „Katyń”. Obok parkingu znajduje się mały cmentarz z I wojny światowej.

Samochód możemy zostawić na Przełęczy Gruszowiec lub na parkingu przy stacji narciarskiej.

4. Lubogoszcz – Ośrodek Szkoleniowy – wyjście z Kasinki Małej. Trasa krótka, ale konkretna, podczas podejścia można się zasapać. Za to na miejscu wchodzimy w inny świat – duży, wypłaszczony i ładnie zagospodarowany teren, z bardzo ciekawą historią. Warto zobaczyć, z jaką fantazją i rozmachem budowano w okresie międzywojennym. Powstał tu np. basen pływacki o wymiarach 8×25 metrów (niestety, nieczynny). Wycieczkę można przedłużyć i podejść na szczyt Lubogoszczy. W drodze powrotnej czekają na nas piękne panoramy Beskidu Wyspowego.Jedna uwaga – Ośrodek nie prowadzi kuchni dla osób z zewnątrz, ale można skorzystać z ich oferty – wystarczy dzień wcześniej zadzwonić i zrobić rezerwację.

Dla kogo – dzięki obecności Ośrodka może być ciekawą propozycją nawet na całodzienną rodzinną wycieczkę (z odpoczynkiem i obiadem w Ośrodku). Spore przewyższenie przy podejściu może być utrudnieniem dla osób starszych.

5. Łopień z Przełęczy Rydza Śmigłego – Łopień należy do tej kategorii szczytów Beskidu Wyspowego, które można śmiało polecić każdemu, nawet nowicjuszowi, szczyt bowiem posiada wszystkie elementy „fajnej góry”. Przede wszystkim wchodzi się na niego szybko – z Przełęczy Rydza Śmigłego spokojnym tempem nawet za godzinę. Droga jest stosunkowo stroma, ale jednocześnie urokliwa. Jest też widokowy, obok polany szczytowej znajduje się polana Widny Zrąbek, z której rozciąga się piękna panorama na dolinę górnej Łososiny oraz szczyty Beskidu Wyspowego – przede wszystkim Ćwilin i Śnieżnicę oraz na Gorce i Tatry. Ma też Łopień swoje tajemnice, legendy i miejsca niezwykłe. Wiele z nich ma związek z występującymi tu licznie jaskiniami. Wycieczkę możemy urozmaicić i wydłużyć przechodząc na Łopień Środkowy wzdłuż malowniczych polan, następnie pod chatkę Koła Łowieckiego i z powrotem przez Bagna Łopieńskie koło Zbójeckiej Jaskini. Po drodze jest kilka stołów i ław turystycznych – idealne miejsca na odpoczynek i biwak na łonie przyrody

Dla kogo – dla wszystkich szukających niewymagających tras, szczyt może stanowić zarówno fajną „rozgrzewkę” przed nowym sezonem turystycznym, jak i ciekawy dłuższy jesienny spacer. Trasa nie jest trudna, można ją polecić na rodzinną wycieczkę nawet z kilkuletnimi dziećmi. Łopień polecamy też rowerzystom – znajduje się tutaj kilka ciekawych tras rowerowych, zimą są tu świetne tereny dla uprawiających narciarstwo backcountry.

6. Szczebel – idealna „półdniowa” propozycja na wycieczkę dla osób lubiących pewne urozmaicenia terenowe. Na Szczeblu znajduje się bowiem jedna z większych jaskiń w Beskidzie Wyspowym – Zimna Dziura. Jaskinia jest dobrze znana miłośnikom tego rejonu, znajduje się blisko szlaku, nie sposób jej nie zauważyć.Dla kogo – dla turystów „rozchodzonych”, dla rodzin z dziećmi dobrze radzących sobie w terenie, a równocześnie szukających dodatkowych atrakcji w górach – jaskinia to przecież coś „niecodziennego”.7. Jasień – podejście z Przełęczy Przysłop. Góra z pozoru niczym szczególnym nie wyróżniająca się, zawsze jakby w cieniu swojej „królewskiej” sąsiadki Mogielicy. Mimo wszystko Jasień ma to „coś”, co sprawia, że kto go raz odwiedzi chętnie tutaj wraca. To właśnie Jasień jest najczęściej przez nas odwiedzanym szczytem, i to o każdej porze roku. Na pewno jest to też świetna propozycja w szczycie sezonu turystycznego, kiedy oblegane są wszystkie „modne” miejsca. Trasa z Przysłopu jest mało uczęszczana, ale urokliwa. Po drodze znajdziemy kilka punktów widokowych na Gorce i Beskid Wyspowy. Niezwykle atrakcyjny może być nocleg w bacówce (szałasie) na Polanie Skalne, dla większości turystów bacówkowe warunki będą zbliżone do survivalowych i na pewno będą niezapomnianym przeżyciem. W okresie wakacyjnym można skorzystać z bazy namiotowej na Polanie Wały. Na Jasień można też wyjść z Półrzeczek, jest to najkrótsza trasa, ale nieoznakowana.

Dla kogo – mało uczęszczana trasa jest idealną propozycją dla szukających cichych, odludnych szlaków. Natomiast nocleg w bacówce to już przygoda dla zaawansowanych turystów, a w warunkach zimowych zawiera już elementy ekstremalne.

8. Ćwilin – tej góry nie trzeba specjalnie zachwalać. Jest to jedna z ciekawszych i popularniejszych wysp rejonu, należy bowiem do czołówki szczytów, nie tylko Beskidu Wyspowego, z których zobaczymy bajeczne panoramy. Przy dobrych warunkach widać majestatyczną Mogielicę i inne szczyty Beskidu Wyspowego, ale też Gorce, Babią Górę i Tatry. Wg popularnej opinii, to właśnie na Ćwilinie Kazimierz Sosnkowski widząc wyłaniające się o świcie „wyspy” stworzył termin „Beskid Wyspowy”.Na szczyt prowadzi kilka szlaków o bardzo różnym charakterze. Najkrótsze podejście to niebieski szlak z Przełęczy Gruszowiec, zwane „ścianą płaczu”. Latem trasa jest mordercza, dosłownie może „zabić” całą radość górskiej wycieczki. Natomiast zimą, przy umiarkowanych ilościach śniegu wchodzi się nią na szczyt stosunkowo szybko, a schodzi, a raczej zjeżdża, błyskawicznie. Dla osób lubiących długie wędrówki ciekawa będzie trasa prowadząca z Mszany Dolnej. Najbardziej optymalna, stosunkowo łatwa, sprawdzająca się nawet w trudnych warunkach trasa prowadzi z Wilczyc.

Dla kogo – przede wszystkim dla osób szukających miejsc widokowych, szczególnie na wschody i zachody słońca. Stosunkowo łatwa terenowo trasa z Wilczyc może być ciekawą propozycją dla różnej kategorii turystów – rodzin z dziećmi dobrze radzących sobie w terenie, ale też dla turystów indywidualnych w gorszych warunkach (wiosna, jesień, zima).

9. Luboń Wielki to klasyka Beskidu Wyspowego. Jest to jeden z popularniejszych celów wycieczek w tym rejonie. Podobnie, jak w przypadku innych wysp na szczyt można dotrzeć wieloma szlakami. Najciekawsza trasa prowadzi z Rabki Zaryte (żółty szlak). Jego niezwykłą atrakcją jest największe w Beskidzie Wyspowym gołoborze i rezerwat skalny zwany „Dziurawymi Turniami” . Znajdują się tutaj liczne schroniska skalne i jaskinie, największa z nich: „Jaskinia w Luboniu Wielkim” ma 26 m długości i deniwelację 9 m. Ciekawą trasą jest też niebieski szlak z Jordanowa, który przechodzi przez Polanę Surówka – gdzie znajduje się świetny punkt widokowy. Na szczycie góry stoi ciekawe architektonicznie schronisko, wybudowane w okresie międzywojennym oraz wieża przekaźnikowa.

Luboń ma jeszcze jedną, niezwykłą atrakcję, a mianowicie nocne wyjście z akcją „Odkryj Beskid Wyspowy” – dzięki profesjonalnej opiece może to być świetna przygoda nawet dla początkujących turystów.

Dla kogo – Luboń Wielki to już ambitniejsza góra, chociaż spotykane po drodze liczne grupy młodzieży szkolnej oraz rodziny z kilkuletnimi dziećmi dowodzą, że szczyt jest osiągalny dla każdego chętnego. Urozmaicenie terenowe, szczególnie żółtego szlaku powinno być zachętą nawet dla wymagających turystów.

Jedna uwaga przy wyborze żółtego szlaku. Szlak prowadzący przez gołoborze jest bardzo atrakcyjny, ale też trudny, szczególnie po opadach deszczu, kiedy skały są śliskie. Planując trasę pamiętajmy, że wchodzimy na górę trudniejszym szlakiem, przy schodzeniu wybieramy łatwiejszy wariant. Dlatego proponujemy wejście żółtym szlakiem z Rabki-Zaryte i zejście szlakiem niebieskim, który dochodzi niemal do punktu wyjścia szlaku żółtego. W ten sposób możemy zrobić pętlę.

10. Mogielica nie bez powodu zwana jest Królową Beskidu Wyspowego. Górę, oprócz majestatycznej sylwetki „królującej” nad otoczeniem cechuje obfitość propozycji rekreacyjnej, przede wszystkim liczne piesze, krótsze i dłuższe szlaki. Ale też trasy rowerowe i trasy dla uprawiających narciarstwo biegowe i przełajowe (backcountry), są tutaj przygotowane 2 trasy o łącznej długości 30 km, poprowadzone w pięknej leśnej scenerii. Na szczycie Mogielicy wybudowano drewnianą, wysoką na 22 m wieżę, która jest wspaniałym punktem widokowym. Przy dobrych warunkach widać stąd cały Beskid Wyspowy i Sądecki, Gorce, Pieniny, Tatry, Pasmo Babiej Góry i Beskid Żywiecki, a nawet Małą Fatrę. Oglądane z tej wysokości wschody i zachody słońca, można bez zbędnej skromności, nazwać „królewskimi”.Na szczyt można dotrzeć praktycznie z 4 stron świata:

* od północy z Przełęczy Rydza Śmigłego, bardzo ciekawa i jedna z bardziej popularnych trasa poprowadzona przez kilka polan, przy dobrej pogodzie możliwość pooglądania panoram.

* również od północy żółtym szlakiem z Tymbarku i Słopnic

* od zachodu, niebieskim szlakiem z Jurkowa, czeka nas prawie 3-godz. marsz, ale jest też sporo widoków, m.in. z polany Cyrla, po drodze przechodzimy koło ciekawej wychodni skalnej „Zbójnicki Stół”

* od południa zielonym szlakiem z Przełęczy Słopnickiej lub niebieskim ze Szczawy przez Bukówkę i Polanę Stumorgową

* z zachodu od strony Jasienia. to już dłuższy trip, z niezwykle urokliwymi akcentami m.in. Polana Stumorgowa (polecamy!).

Najszybciej, bo w godzinę szczyt zdobędziemy od strony Wyrębisk (parking nad Przełęczą Słopnicką). Jest to krótkie, ale ostre podejście. Szlak prowadzi ścieżką przebiegającą prawie cały czas lasem, pod szczytem przechodzi koło polanki, gdzie stoi krzyż papieski.

Dla kogo – Mogielica to góra dla każdego, góra na 7 dni w tygodniu i na 4 pory roku. Wybór „oferty” zależy tylko od nas. Można dostosować ją do kondycji, nastroju, pory roku. Znajdą tu coś dla siebie przede wszystkim turyści piesi, rowerzyści górscy i biegacze narciarscy. Dużym atutem miejsca jest darmowa wypożyczalnia sprzętu sportowego. Są to także wymarzone tereny dla uprawiających narciarstwo skiturowe i przełajowe (backcountry). Góra idealna dla fotografujących i innych „polujących” na piękne widoki. Mogielica to wspaniała propozycja dla wszystkich miłośników niezwykłych górskich klimatów. Szczyt należący do Korony Gór Polski absolutnie wart jest odwiedzenia o każdej porze roku.

Beskidzkie wyspy pooddzielane od siebie przełęczami, z racji takiego „charakteru”, wymuszają pojedyncze wyjścia. Ale to co na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło niedogodnością rejon wykorzystał jako atut, stwarzając ciekawe i różnorodne możliwości ich zdobywania, atrakcyjne i dla początkującego eksploratora, jak i turysty szukającego ambitnych wyzwań. Jest to przede wszystkim wspaniały rejon dla grup rodzinnych.

Nasze propozycje absolutnie nie wyczerpują wszystkich atrakcji Beskidu Wyspowego. Tak naprawdę, żeby oddać jego prawdziwy klimat i zaprezentować unikatowy charakter, lista „obowiązkowych” do poznania szczytów powinna liczyć nie 10, a 20, a najlepiej 53 wyspy. Jedno jest pewne, warto odwiedzić i poznać Beskid Wyspowy. Przejść szlaki zgodnie ze swoimi możliwościami i oczekiwaniami i potem stworzyć swoją własną TOP listę beskidzkich wysp.

Źródło: www.gorydlaciebie.pl